|
Witam, jesteśmy małżeństwem od kilku dobrych lat, moja żona nie akceptuje naturalnych metod planowania rodziny, z kolei używanie prezerwatyw jest grzechem. Powstrzymywanie się od współżycia również nie służy zacieśnianiu więzi małżeńskich, niesie ze sobą zagrożenia dla związku. Stąd też nie wiem, jak mam postąpić, co zrobić.Żony na pewno nie przekonam. Proszę o pomoc.
|
sytuacja patowa
|
Nadesłany 11 lata, 8 mies. temu
przez mirec
|