STRACH PRZED «BŁĄDZĄCYM KOŚCIOŁEM»
Inny sposób zdobywania zwolenników przez fałszywych wizjonerów polega na rodzeniu strachu przed Kościołem „zniszczonym" przez Sobór Watykański II i reformy zaaprobowane przez Papieża.
I tak np. przyjmowanie Komunii św. więcej niż jeden raz dziennie jest potępiane m. in. w Oławie oraz w Chotyńcu, gdzie np. 15.02.90 wizjoner zapisał słowa: «Ciało Mojego Syna przyjmujcie wszyscy, ale tylko raz a nie dwa razy dziennie, jak mówią wam niektórzy kapłani, że można przyjmować rano i wieczorem. Pamiętajcie, że tylko raz! Kapłan może i trzy razy gdy odprawia Mszę Świętą, a wy jedynie możecie przyjmować dwa razy tylko w Boże Narodzenie. Ale w inne dni nie wolno. Nie wolno także przyjmować wcześniej, niż co najmniej po trzech godzinach po posiłku. A po Komunii należy najpierw spożyć czystą wodę.»
Wcześniej podobną akcję przeciwstawiania się prawu kościelnemu rozpoczęła «Katarzynka», podając 19.03.85 rzekome słowa Chrystusa: «Jedzcie Ciało Moje w 3 godziny po jedzeniu. Moi Kapłani nie chcą Mnie słuchać. Nie wyznam ich przed Ojcem Moim. (...) Przyjmujcie raz dziennie Komunię św. i w 3 godziny po jedzeniu...»
W ten sposób "objawienia" te kwestionują zatwierdzony przez papieża przepisy kościelne – zawarte między innymi w Kodeksie Prawa Kanonicznego oraz w Katechizmie Kościoła Katolickiego – dopuszczające możliwość przyjmowania Komunii św. dwa razy w ciągu tego samego dnia. Jest to szczególną łaską i dobrodziejstwem – za które powinniśmy być wdzięczni – nie tylko dla samych wiernych przyjmujących Komunię św., ale i dla całego Kościoła, Mistycznego Ciała Chrystusa, które wzrasta i umacnia się dzięki każdej komunii eucharystycznej.
Całą gamę przykładów podważania autorytetu Kościoła i papieży przez fałszywe objawienia można znaleźć w pismach Weroniki Leuken. Np. 21.05.83 przekazuje wiadomość o otruciu Jana Pawła I: «On otrzymał przerażenie i męczeństwo przez picie z kielicha. To był kielich na szampan, dany jemu przez zmarłego członka z duchowieństwa i administracji spraw zagranicznych.» Dalej twierdzi ona, że Papież Jan Paweł II «jest pod dominacją swoich biskupów i kardynałów» (2.10.89), zaś pod tytułem «Sobowtór Papieża» zapisuje w odniesieniu do Pawła VI słowa: «odsunęli go i ustawili innego w jego miejsce.»
W Polsce szerzy niepokój i brak zaufania do Kościoła m. in. Władysław Biernacki. W otrzymywanych rzekomo z Nieba przekazach broni on ekskomunikowanego za nieposłuszeństwo Papieżowi abp Lefčbvre’a: «Władysławie, kiedy ty wreszcie w imieniu Moim napiszesz list do Mego umiłowanego syna arcybiskupa Francji Marcell Lefčbvre... Jego kościoły diabeł nie zmodernizował, w jego kościołach żyje Bóg...» (16.02.88).
Rozpowszechnianie tych wiadomości wywołuje w ludziach lęk o prawdziwość i słuszność decyzji podejmowanych przez Papieża, budzi brak zaufania i niepokój, rodzi wewnętrzne rozterki wierzących. Wiąże się z tym również nierzadko ośmieszanie Papieża i podważanie jego autorytetu. Pomimo deklarowanej przez wizjonerów miłości i szacunku, przedstawia się go jako człowieka godnego litości i za nic już nie odpowiadającego.
Przykładem mogą być słowa p. Wandy Kołodziejskiej, której przekazy roją się od stwierdzeń sprzecznych z nauczaniem Kościoła: «Sobór Watykański II został sfałszowany... Mój umiłowany syn, Mój zastępca Jan Paweł II nie przeczytał dokładnie II Soboru Watykańskiego, bo był bardzo zajęty. Nie miał czasu i podpisał. Potem bardzo tego żałował, ale niestety już było za późno. Dlatego tak teraz się dzieje w Kościele...» (orędzie nr 8 – brak daty).
Wandzie Kołodziejskiej wtóruje Władysław Biernacki pisząc: «Papież dużo by uczynił dla świata, dla Chrystusa, ale nie może, bo musi być posłuszny Soborowi, któremu złożył przyrzeczenie na wierność nieświadomie. Za to został przez Chrystusa ukarany, ale dzięki ludzkim modlitwom w Polsce został uratowany, ale Chrystus cierpi.» (16.02.88).
Podważanie przez różnych wizjonerów autorytetu Papieża Jana Pawła II może mieć konkretny cel. Na przykład: zwrócić uwagę na postać Małego Kamyka i zachęcić do słuchania raczej jego niż Jana Pawła II. Pani Kołodziejska jednoznacznie popiera Małego Kamyka. W następnych orędziach czytamy bowiem m. in. «A Mój umiłowany syn Kamyk jest Moim bardzo, bardzo umiłowanym synem» (11.06.89). Następnie 7.07.90: «Ja sam będę mianował Kamyka, Mojego umiłowanego syna, na Piotra II (...) Kamyk – Papież Piotr II – będzie żył aż do końca tego świata, do samego końca tego świata będzie żył...»
Skutkiem nieprawdziwych objawień jest więc rodzenie nieufności wobec Kościoła, Papieża, odrzucanie praw i przepisów kościelnych oraz postanowień z obawy, że są sfałszowane, niezgodne z wolą Chrystusa. Zapomina się przy tym o udzielonej przez Chrystusa władzy: «I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie» (Mt 16,19).
Podważa się też najwyższy autorytet Papieża, osłabia pośrednio dogmat o jego nieomylności w sprawach wiary i moralności. Wyraża się wątpliwość w Bożą opiekę nad Kościołem, Mistycznym Ciałem Chrystusa, oraz w obietnicę trwałości Kościoła, daną Piotrowi: Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr czyli Skała, i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą (Mt 16,18).
Rozpowszechnianie «objawień» dowodzących, że Papież nie podejmuje już decyzji, robi coś w pośpiechu i potem żałuje, oraz że jest zdominowany przez wrogów Kościoła itp., oprócz ośmieszania Głowy Kościoła wyraża także brak wiary w słowa Chrystusa.
Skłaniając do nieufności wobec Kościoła, fałszywe objawienia rodzą przy tym specyficzne poczucie bezpieczeństwa. Polega ono na przekonaniu, że trwając przy danych orędziach, objawieniach, wizjonerze, miejscu objawień – a z daleka od rzekomo całkowicie "zabłąkanego" Kościoła, postanowień Soboru Watykańskiego II itp. – jest się na dobrej, a więc na bezpiecznej drodze. Rodząc to kruche poczucie bezpieczeństwa, fałszywe objawienia odciągają od Papieża i kwestionują autentyczne Sobory oraz odnowę wzbudzaną w Kościele przez Ducha Świętego, który towarzyszy Papieżowi w jego trudnej misji kierowania Kościołem.
Moje dziecko, ból znoszony przez Mojego Syna i Jego uczniów w czasie Jego misji na ziemi jest identyczny z tym, który ma być odczuwany przez Jego wyznawców, gdy On przygotowuje się do przyjścia w chwale.
Podczas pobytu Mojego Syna na ziemi, doświadczył On ogromnych trudności. Bardzo niewielu w Jego własnej wspólnocie było przygotowanych, aby Go słuchać.
Był traktowany z pogardą, a ci, którzy byli odpowiedzialni za świątynie i synagogi spoglądali na Niego z góry.
Mimo to został przywitany z radością przez prostych ludzi i Jego Słowo zostało przyjęte, ponieważ mogli oni ujrzeć Prawdę, o której mówił.
Jego Słowo wywoływało strach i niepewność w wielu kręgach, lecz niewielu mogło zlekceważyć mądrość Jego nauk.
Mój Syn doprowadził do podziału, choć to nie było Jego zamiarem.
Jego zwyczajne zachowanie przyczyniło się do tego, że niewielu mogło pogodzić się z faktem, iż był Synem Bożym.
Wielu z nich pytało, jak Syn Człowieczy może być takim zwykłym, prostym człowiekiem?
Wyparli się Go, gdyż myśleli, że Mesjasz będzie majestatyczny, dumny i będzie miał posłuch wśród przedstawicieli najwyższych szczebli Kościoła.
Mój Syn nie mógł sprawić, aby przywódcy Kościoła w tamtych czasach Go słuchali. Ich duma nie pozwalała im na słuchanie Prawdy.
Tak samo będzie teraz, gdy Mój Syn przygotowuje świat na Swoje Powtórne Przyjście.
Kościół Mojego Syna na ziemi nie będzie słuchał tym razem, choć wiedzą oni, jak Mój Syn został potraktowany za pierwszym razem.
Tym razem Jego Święte Słowo dane tobie, prorokowi końca czasów, nie zostanie przyjęte w Kościele Mojego Syna na ziemi.
Kościół Mojego Syna będzie głuchy na dar proroctwa. Zaprzeczą proroctwu, ponieważ nie będą chcieli go słuchać.
Uczniowie Mojego Syna będą atakowani przez przywódców Kościoła katolickiego na ziemi i oskarżani o fałsz.
Chociaż Nauczanie Mojego Syna nigdy się nie zmieniło, to będą krytykować Jego Święte Słowo, które jest im teraz przekazywane.
Oświadczą, że te orędzia są w sprzeczności ze Słowem Bożym.
Dzieci, musicie zawsze pamiętać, że Mój Syn nigdy nie mógłby pozostawać w sprzeczności ze Swoim Kościołem na ziemi, gdyż On jest Kościołem.
Prawda jest nadal taka, jaka była zawsze.
Musicie postępować zgodnie ze Słowem Bożym, gdyż głos Mojego Syna jest odrzucany i ignorowany, podobnie jak było za pierwszym razem.
Nie pozwólcie, aby was pozbawiono Daru Jego Zbawienia, ostatniego aktu Jego Miłosierdzia na ziemi.
Jak wiele cierpliwości Mój Syn okazywał przez tak długi czas. Prawdę dano ludzkości wtedy, gdy Mój Syn cierpiał Mękę na Krzyżu.
Została ona wzmocniona przez te wszystkie wybrane dusze, które na przestrzeni wieków zostały oświecone przez moc Ducha Świętego.
Teraz nadszedł czas na ponowne przyjście Mojego Syna i tylko ci, którzy rozpoznają Jego głos pod wpływem daru Ducha Świętego, wypełnią Jego polecenia.
Kościół, podobnie jak to miało miejsce podczas pobytu Mojego Syna na ziemi za pierwszym razem, odrzuci Jego Słowo, gdy przygotowuje się On do Swojego Powtórnego Przyjścia.
Ani Go nie rozpoznają, ani nie przyjmą.
Niczego się nie nauczyli.
Módlcie się, aby te odważne dusze w Kościele, którzy rozpoznają Jego głos, miały odwagę prowadzić wszystkie dzieci Boże do życia wiecznego w tym decydującym momencie w historii.
Wasz ukochana Matka
Matka Zbawienia
dalej
Będziesz lekceważona w wielu kręgach Mojego Kościoła na ziemi
„Ponieważ odrzucacie teraz Moje Słowo lub potępiacie Moje orędzia, gdyż zawierają one pomyłki — dlatego to wy zostaniecie odrzuceni. Nie nadajecie się do prowadzenia Mojego stada.”
- „GDYŻ ZAWIERAJĄ ONE POMYŁKI” !!!! POMYŁKI ? BÓG JEST NIEOMYLNY !!!, a tu szatan próbuje wmówić ludziom, że Bóg się myli !!!!!!!!
“Dla tych pośród was, którzy należą do innych kościołów chrześcijańskich lub do innych wyznań, ale którzy wierzą w te orędzia — musicie odmawiać modlitwę daną wam jako Modlitwę Krucjaty (24) Odpust Zupełny dla Rozgrzeszenia. Musicie odmawiać tę modlitwę przez siedem kolejnych dni, a Ja, wasz Jezus, udzielę wam rozgrzeszenia:”
ale czyż odpusty nie są dla ludzi w Łasce uświęcającej??
Są to ludzie, którzy mówią, że błędem jest wierzyć w Bożą Opatrzność.
Są to ludzie, którzy kwestionują wizjonerów wysyłanych przez Niebo poprzez wieki, a następnie próbują obalić ich przy użyciu Mojego Świętego Słowa zawartego w Piśmie Świętym
Pismo Święte jest prawdą i jeżeli jest coś niezgodnego w każdym orędziu mam prawo sprawdzić
Wiadomość dla Duchowieństwa:
Ci spośród was, którzy złożyliście śluby, jako wyświęceni słudzy Mojego Kościoła na Ziemi, wysłuchajcie Mnie teraz.
Kiedy publicznie piętnujecie Moje Przekazy i przeciwdziałacie Mi, waszemu Jezusowi, w tej misji dla Zbawienia dusz, popełniacie największy grzech ze wszystkich.
Za to będziecie cierpieć i wasz Czyściec doświadczony będzie na ziemi. Każdy mężczyzna, kobieta i dziecko będzie świadkiem waszego przewinienia przeciwko Niebu.
Wasza błędna ocena Moich proroków uczyni was duchowo pustymi i wasze dusze będą cierpieć męki, jak żadne inne.
Jeśli jesteście Moimi wyświęconymi sługami i nie jesteście pewni Mojego Głosu, kiedy teraz mówię do was, to musicie zachować milczenie. Musicie modlić się o rozeznanie, zanim weźmiecie pod uwagę odrzucenie Mojego Świętego Słowa.
Tysiącom Moich wyświęconych sług nie uda się rozpoznać Mojego Słowa, posyłanego na czasy ostateczne poprzez tego proroka. Jak Mi to łamie Serce.
Wiele upadnie pod panowaniem antychrysta i opuści Mój Kościół na Ziemi.