Home
Błąd
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
Witamy, Gościu
Nazwa użytkownika Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1

TEMAT: Antonio Ruffini

Antonio Ruffini 4 lata, 8 mies. temu #4349

  • frater
  • ( Admin )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 1465
  • Oklaski: 8
Pewnego sierpniowego dnia 1951 roku Antonio Ruffini, rzymianin, mąż i ojciec, 44-letni kierowca i handlowiec przeżył coś, co na zawsze zmieniło jego życie. Tuż przy via Appia, po wcześniejszym spotkaniu z Maryją, otrzymał stygmaty na dłoniach. Po pewnym czasie znamiona męki Chrystusa pojawiły się na jego stopach, boku i głowie. Stygmaty byty wielokrotnie badane przez lekarzy z włoskich klinik. Nikt nie potrafił wytłumaczyć ich pochodzenia ani faktu, że nie znikają, nie zabliźniają się, w rany nie wdaje się zakażenie, a krew płynie z nich w określonych okresach roku.

Antonio Ruffini podjął się wielu apostolskich dzieł, nieustannie pomagał ludziom, cudownie uzdrawiał z chorób, wspomagał w trudnościach. Posiadał dar bilokacji. Wyjechał na misje do Ghany. Spotkał się ze św. Ojcem Pio i papieżem Pawłem VI, którzy potwierdzili autentyczność jego darów i misji.

Książka jest świadectwem życia tego niezwykłego człowieka. Autorka opisuje swoje spotkania i rozmowy z rzymskim stygmatykiem, przytacza słowa osób przez niego uzdrowionych, świadków jego apostolatu w Ghanie oraz osób obecnych przy jego odejściu z tego świata.

www.swietywojciech.pl/Ksiazki/Biografie-Swieci-Swiadectwa/Biografie/Antonio-Ruffini-Wielki-stygmatyk-XX-wieku

Odp: Antonio Ruffini 4 lata, 8 mies. temu #4350

  • frater
  • ( Admin )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 1465
  • Oklaski: 8




Antonio Ruffini urodził się w Rzymie w 1907 r ., 8 grudnia, w święto Niepokalanego Poczęcia. Został nazwany na cześć świętego Antoniego, najstarszego z trzech chłopców, i żył w pobożnej rodzinie z bardzo troskliwym podejściem do biednych. Jego matka zmarła, gdy Antonio był bardzo młody. Antonio miał jedynie wykształcenie podstawowe, ale od najmłodszych lat modlił się sercem, a nie książkami. Pierwszą wizję Jezusa i Maryi miał w wieku 17 lat. Zaoszczędził pieniądze i wyjechał do Afryki jako świecki misjonarz. Pozostał przez rok, odwiedzając wszystkie wioski, wchodząc do chat, aby opiekować się chorymi i chrzcić noworodki. Wrócił do Afryki jeszcze kilka razy i wydawało się, że ma dar ksenoglossy, którym jest umiejętność mówienia i rozumienia języków obcych bez ich nauki. Znał nawet dialekty różnych plemion. Był także uzdrowicielem w Afryce. Zadawał ludziom pytania o ich dolegliwości, a następnie Bóg leczył je ziołowymi lekarstwami, które Antonio znajdowałby, gotował i rozdawał. Nie wiedział, co robi - wszystko było instynktowne. Wieści wkrótce dotarły do ​​innych wiosek.

Manifestacja krwawych stygmatów w Antonio Ruffini miała miejsce 12 sierpnia 1951 r., Kiedy powrócił z pracy jako przedstawiciel firmowego papieru do pakowania, wzdłuż Via Appia, z Rzymu do Terraciny, na starym samochodzie. Było bardzo gorąco i Ruffini ogarnęło nieznośne pragnienie. Po zatrzymaniu samochodu poszedł w poszukiwaniu fontanny, którą wkrótce znalazł. Nagle zobaczył kobietę w fontannie, boso, przykrytą czarnym płaszczem, który, jak uważał, był miejscowym chłopem, również przyszedł do picia. Właśnie przybył, powiedziała: „Pij, jeśli jesteś spragniony! ” I dodała: „Jak zraniłeś? ” Ruffini, która zbliżyła się do jej dłoni jak kubek, aby wypić łyk wody, zobaczyła, że ​​woda została zamieniona w krew. Widząc to, Ruffini, nie rozumiejąc, co się dzieje, zwrócił się do pani. Uśmiechnęła się do niego i natychmiast zaczęła z nim rozmawiać o Bogu i jego miłości do ludzi. Był zaskoczony, słysząc jego prawdziwie wysublimowane słowa, a zwłaszcza te, które polecają ofiarę Krzyża.

Kiedy wizja zniknęła, Ruffini, poruszając się i zachwycony, podszedł do samochodu, ale kiedy próbował wystartować, zauważył, że na plecach i otwartych dłoniach pojawiły się duże bąbelki czerwonawej krwi, jakby krwawiły. Kilka dni później nagle obudził go w nocy głośny hałas wiatru i deszczu i wstał, by zamknąć okno. Ale ze zdziwieniem zobaczył, że niebo jest pełne gwiazd, a noc była cicha. Zauważył, że nawet czas u jego stóp trochę wilgoci, coś niezwykłego i zauważył ze zdziwieniem, że na plecach i podeszwach stóp pojawiły się rany, takie jak te, które miał na rękach. Od tego czasu Antonio Ruffini jest całkowicie przekazywany ludziom, miłości, chorym i duchowej pomocy ludzkości.

Antonio Ruffini miał stygmaty na rękach przez ponad 40 lat. Przeszli przez jego dłonie i zostali zbadani przez lekarzy, którzy nie mogli udzielić żadnego racjonalnego wyjaśnienia. Pomimo faktu, że rany opuściły jego ręce, nigdy się nie zaraziły. Czcigodny papież Pius XII zezwolił na pobłogosławienie kaplicy w miejscu, w którym Ruffini otrzymał stygmaty na Via Appia, a ojciec Tomaselli, cudotwórca, napisał o nim broszurę. Podobno Riffuni miał dar bilokacji. . Po otrzymaniu stygmatów Antonio został członkiem Trzeciego Zakonu św. Franciszka i złożył ślub posłuszeństwa. Był bardzo pokornym człowiekiem. Ilekroć ktoś prosił o stygmaty, mamrotał krótką modlitwę, całował krucyfiks, zdejmował rękawiczki i mówił: „Oto są. Jezus zadał mi te rany i, jeśli chce, może je zabrać ”.

Ruffini o Papieżu

Ojciec Kramer kilka lat temu napisał te uwagi w odniesieniu do Antonio Ruffiniego: „ Sam znałem Ruffini od wielu lat. Na początku lat 90. Ruffini został zapytany w swoim domu: „Czy Jan Paweł II jest papieżem, który dokona konsekracji Rosji?” Odpowiedział: „Nie, to nie Jan Paweł. Nie będzie to również jego bezpośredni następca, ale ten po nim. To on poświęci Rosję ”.

Antonio Ruffini zmarł w wieku 92 lat, a nawet na łożu śmierci gwałtownie stwierdził, że rany w jego rękach, podobne do tego, co Chrystus musiał zostawić gwoździem do ukrzyżowania, były „Darem Boga.

translate.google.com/translate?hl=pl&sl=en&u=http://www.visionsofjesuschrist.com/weeping1465.html&prev=search
Ostatnio zmieniany: 4 lata, 8 mies. temu przez frater.
  • Strona:
  • 1
Wygenerowano w 0.29 sekundy