Home
Błąd
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
Witamy, Gościu
Nazwa użytkownika Hasło: Zapamiętaj mnie

Tajemnica Miłości
(0 przeglądających) 
  • Strona:
  • 1

TEMAT: Tajemnica Miłości

Tajemnica Miłości 13 lata, 1 miesiąc temu #1487

  • sylka1989
  • ( Moderator )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 894
  • Oklaski: 36
Tajemnica Miłości

Wprowadzenie

Strona ta jest mapą prowadzącą do Skarbu, dyskretnie ukrytego w Świątyni ludzkiego serca. Skarbem tym jest Prawdziwa Miłość. Jeśli zdołasz odkryć ten Sekret i nauczysz się nim żyć, zdobędziesz Szczęście i Pokój serca.

Zanim jednak wyruszysz w tą fascynującą podróż, musisz sobie odpowiedzieć na kilka istotnych pytań:
Czy jesteś świadomy tego, że można żyć, oddychać, chodzić po tym świecie, a NIE ŻYĆ - być (dosłownie!) trupem?

Czy uświadamiasz sobie, że możesz uśmiechać się do ludzi, brać udział w spektakularnych imprezach, otaczać się wspaniałymi osobami, mieć nadzwyczaj interesujące hobby, znać kilka języków obcych, zarabiać multum pieniędzy, a nie być szczęśliwym?

Czy wiesz, że będąc dobrym dla drugiego człowieka możesz jednocześnie w ogóle go nie miłować, nie chcieć mieć z nim nic wspólnego? Człowiek taki może być dla Ciebie zupełnie obojętny, bo tak naprawdę liczyć się dla Ciebie może jedynie Twoje dobro.

A czy jesteś świadomy tego, że może być Ci dobrze z Twoją „drugą połową”, możesz za nią tęsknić, opowiadać jej o swych wielkich uczuciach do niej, zwierzać się z najbardziej intymnych przeżyć, czuć się z nią błogo, a w ogóle jej nie kochać?

Czy, w końcu, zdajesz sobie sprawę, że możesz uważać się za człowieka wierzącego, uznawać oficjalnie, że istnieje Bóg, że nas kocha i czuwa nad nami, możesz chodzić w każdą niedzielę do Kościoła, korzystać ze wszystkich możliwych sakramentów, słuchać wybitnych kazań nadzwyczaj uduchowionych księży, zachwycać się każdym wypowiedzianym przez nich słowem – nawet rozpowiadać o tym z pasją naokoło – a mimo tego wszystkiego być daleko od Boga i w chwili śmierci trafić do Piekła na wieczne potępienie?
Strona ta powstała z myślą o Tobie – człowieku z krwi i kości. Jesteś nim Ty i jestem nim ja. Oprócz wielu talentów i niezwykłości, które posiadamy, jesteśmy jednak ludźmi ułomnymi, grzesznymi. Każdy z nas może – świadomie lub nieświadomie – zagubić się, szczególnie w dzisiejszych, trudnych czasach, o kondycji których decydujemy przecież my wszyscy, a dokładniej – nasze serca. Gdyby dokładniej je prześwietlić, okazałoby się, że rozporządza nimi głównie pieniądz, chęć życia w luksusie – bez cierpienia, bez zbytniego przemęczania się – a także seks i przesadne zabieganie o zdrowie naszego ciała. Niestety, myśli większości naszych ludzkich serc są takie bez względu na poziom dojrzałości, bez względu na status majątkowy, bez względu na stan zdrowia, czy płeć. Większość z nas bowiem pogubiła się na pewnym etapie naszego życia – nierzadko począwszy od naszych przodków. I naprawdę nie ma w tym nic dziwnego! Trzeba mieć tylko tego świadomość i z serca starać się tak kierować swoim życiem, aby systematycznie przybliżać się do teoretycznego i praktycznego poznawania prawdziwej Miłości. Tylko Ona bowiem uczyni nas w życiu Szczęśliwymi.

Zapamiętaj, kto nie kocha i nie jest kochany... jest trupem. Czy zdajesz sobie z tego sprawę?

Kochany człowieku, oznacza to jednak, że choćbyś nawet nie potrafił (jeszcze) kochać, to dopóki jest choćby jedna osoba na świecie, która Cię kocha (jak chociażby ja, z troską piszący do Ciebie) - masz wciąż szanse na to, aby żyć nie jako żywy trup, ale jako tętniący prawdziwym życiem człowiek - godny świadomości bycia kimś, kto powołany został do Miłości.

Zapraszam Cię w podróż odkrywania Miłosiernej Miłości - Twojego i mojego powołania...
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci, a dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju szczególnie tych co z nikąd nie mają pomocy Amen

Maria Simma

Dusze czyśćcowe mówią, że wielu ludzi dostaje się do piekła, ponieważ za mało ludzi modli się za nich. Przez odmawianie rano i wieczorem poniższej modlitwy odpustowej, wiele dusz uratować można przed potępieniem. Simma widziała pewnego razu takie dusze, których losy ważyły się między piekłem i czyśćcem.

O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twej Niepokolanej, obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi. Serce Maryi pod krzyżem omdlewające, módl się za umierającymi. Amen





Strona o Czyśćcu bardzo polecam i zapraszam ;

czysciec.npx.pl/news.php
  • Strona:
  • 1
Wygenerowano w 0.26 sekundy