Home
Błąd
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
Witamy, Gościu
Nazwa użytkownika Hasło: Zapamiętaj mnie

Cud w Offida, drugi w Lanciano, Włochy
(0 przeglądających) 
  • Strona:
  • 1

TEMAT: Cud w Offida, drugi w Lanciano, Włochy

Cud w Offida, drugi w Lanciano, Włochy 8 lata, 8 mies. temu #3774

  • frater
  • ( Admin )
  • Online
  • Administrator
  • Posty: 1469
  • Oklaski: 8
CUD EUCHARYSTYCZNY W OFFIDA, WŁOCHY
Chociaż obecnie związany z miastem Offida, cud ten wydarzył się w Lanciano,
około 100 km na południe, tam gdzie miał miejsce pierwszy cud eucharystyczny
opisany w tej książce. W odróżnieniu od pierwszego, zaistniałego z powodu
słabej wiary kapłana, tym razem historia bierze swój początek w rodzinie
targanej niezgodą.
10
Kobieta o imieniu Ricciarella głęboko cierpiała z powodu obojętności swego
męża- Giacomo Stasio i dokładała wszelkich starao, by przywrócid zgodę i
miłośd w rodzinie. Pewnego dnia ktoś obiecał jej powrót harmonii rodzinnej,
jeśli spełni następujący czyn: miała przynieśd Komunię świętą do domu,
ogrzewając nad ogniem zamienid ją w proszek, a następnie zmieszad z
pokarmem męża. Zdesperowana kobieta posłuchała rady i przyniosła z kościoła
Hostie, wyjętą z ust po Komunii świętej. Położyła ją na półkolistej, podobnej do
dachówki płytce, zwanej tutaj coppo i podeszła do ognia. Jednak zamiast się
skruszyd w proch pod wpływem ognia, jak tego oczekiwała kobieta,
konsekrowana Hostia nagle przemieniła się w fragment krwawiącego ciała.
Ricciarella w popłochu posypywała płytkę popiołem i polewała roztopionym
woskiem, lecz nic nie mogło zmienid faktów-na zakrwawionej płytce pozostawał
niezmiennie fragment ciała. Przejęta ogromną grozą na widok popełnionego
świętokradztwa zerwał ze stołu wyszywany obrus, owinęła w niego płytkę z
Hostią i wybiegła do stajni, gdzie zakopała zawiniątko w gnojowisku.
Wieczorem tego dnia mąż Ricciarelli -Giacomo, odprowadzał konia do stajni.
Tuż przy progu zwierzę nagle stanęło dęba i z uporem opierało się przed
wejściem do środka. Dopiero straszliwe razy bata zmusiło zwierzę do
przestąpienia progu. Koo wchodził jednak bokiem, co sprawiło wrażenie jakby
ciągle spoglądał w stronę gnojowiska. Porywczy Giacomo wpadł w szał i
oskarżył żonę o rzucenie czaru na stajnię i zwierzę. Strwożona Ricciarella
zaprzeczała, jakoby miała z tym cokolwiek wspólnego, zatrzymując tajemnicę
dla siebie.
Przez siedem lat Najświętszy Sakrament leżał ukryty w stajni. Przez wszystkie
lata zwierzęta wchodziły do stajni bokiem, z głową zwróconą, jakby na znak
szacunku, w stronę gnojowiska. Biedna kobieta nie zaznała szczęścia, na które
tak liczyła, a ponadto, co dnia przeżywała straszliwe udręki i wyrzuty sumienia.
W koocu postanowiła wyznad grzech na spowiedzi, przed kapłanem z zakonu
augustianów Lanciano. Spowiednikiem okazał się sam przeor, ojciec Giacomo
Diotallevi, pochodzący z miasta Offida.
Klękając przy konfesjonale Ricciarella, wstrząsana szlochem, nie była w stanie
wymówid słowa. Wydawało się, że łagodne rady ojca Diotallevi okażą się
nieskuteczne, lecz wreszcie kobieta zdobyła się na wypowiedzenie prośby, by
pomógł jej wyznad grzechy.
Zakonnik zaczął zatem wymieniad różne możliwe występki przeciw
przykazaniom, lecz wobec ciągłego milczenia penitentki stwierdził wreszcie:
"Wymieniłem wszelkie grzechy ludzkie; nie wiem coś mogła uczynid, chyba że
zabiłaś Boga"."To jest właśnie mój grzech! - krzyknęła kobieta.-Ja zabiłam
Boga!".I wreszcie opowiedziała o swoim występku.
11
Ojciec Giacomo, chod całkowicie zaszokowany tym, co usłyszał od tej kobiety,
udzielił rozgrzeszenia i zdecydował się odzyskad Hostię. Odziany w szaty
liturgiczne udał się do domu kobiety, wszedł do stajni i, nie zważając na brud,
sam odrzucił nawóz i śmieci. Wkrótce ze zdumieniem odkrył, że obrus, płytka
oraz Najświętsza Eucharystia nie nosiły jakiegokolwiek śladu zanieczyszczenia. Z
radością w sercu ojciec Giacomo pośpieszył ze wszystkim do klasztoru.
Za pozwoleniem przełożonych udał się następnie z relikwiami do swego
rodzinnego miasta Offida, na konsultacje z ojcem Michelem Mallicano i grupą
wybitnych osobistości. Wszyscy jednomyślnie uznali, że cudowna Hostia
zasługuje na najwyższą cześd i adorację w specjalnym relikwiarzu. Po
otrzymaniu w darze wielkiej ilości srebra, zdecydowano się zamówid wykonanie
dzieła mistrzów w Wenecji. Relikwiarz miał byd wykonany kształcie krzyża,
zawierad fragment drewna z Krzyża Chrystusa oraz cudowną Hostię. Ojciec
Mallicano wespół z innym kapłanem udali się do Wenecji, zabierając ze sobą
kielich z Hostią.
Wenecki artysta, któremu zlecono wykonanie relikwiarza, zobowiązany został
najpierw pod przysięgą do zachowania tajemnicy i dopiero wtedy przejął w swe
ręce kielich. Natychmiast jednak powaliła go choroba-okazało się, że był on w
stanie grzechu ciężkiego. Dopiero po przystąpieniu do spowiedzi świętej
odzyskał zdrowie i zaczął pracę. Gdy relikwiarz był gotowy, fragment Krzyża i
cudowna Hostia zapieczętowane zostały w osobnych kryształach i przekazane
ojcu Mallicano, który bezzwłocznie wyruszył w drogę powrotną.
Artysta jednak nie dochował wiernie tajemnicy. Zdradził ją władzom miasta i
zaproponował odebranie cudownych relikwii kapłanom, w celu pozostawienia
ich w Wenecji. Władze na propozycję przystały i wysłano w pościg za kapłanami
statek, z zamiarem przechwycenia relikwiarza na morzu. Plany te spełzły jednak
na niczym, gdyż nagły sztorm uniemożliwił pościg. Dopiero w porcie Ankona
kapłani dowiedzieli się od weneckich kupców o podstępie i wręcz cudownym
wybawieniu. Polecając się opiece Bożej szczęśliwie dotarli do Offida.
Wydarzenia te zostały w tamtym czasie spisane na pergaminie, który jednak w
następnych latach zaginął. Niemniej zachowała się wiarygodna kopia
sporządzona przez notariusza Giovanni Battistę Doria, nosząca datę 18 marca
1788 roku.
Srebrny krzyż zawierający cudowną Hostię umieszczono wysoko nad głównym
ołtarzem, w sanktuarium świętego Augustyna w Offida, nazywanym także
sanktuarium Cudownej Eucharystii. Obok, w szklanym pojemniku, wystawiona
jest płytka, na której Ricciarella podgrzewała Hostię-coppo- z widocznymi
plamami krwi. Obrus, w który zawinięte była płytka i Hostia, jest również
wystawiony pod szkłem. Na ścianach sanktuarium wymalowane są sceny
12
przedstawiające cudowne wydarzenie.
  • Strona:
  • 1
Wygenerowano w 0.28 sekundy