Home
Błąd
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
Witamy, Gościu
Nazwa użytkownika Hasło: Zapamiętaj mnie

Białe małżeństwo – razem a jednak osobno
(0 przeglądających) 
  • Strona:
  • 1

TEMAT: Białe małżeństwo – razem a jednak osobno

Białe małżeństwo – razem a jednak osobno 12 lata, 5 mies. temu #2077

  • frater
  • ( Admin )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 1469
  • Oklaski: 8
Białe małżeństwo – razem a jednak osobno

Ks. Janusz Gręźlikowski

Kościół broniąc nierozerwalności małżeństwa, odwołuje się do pierwotnej woli Boga, wyrażonej w akcie stwórczym, jak też do natury sakramentu małżeństwa, który odzwierciedla więź Chrystusa z Kościołem. Kościół stoi także na stanowisku, że trwałości domaga się sama istota przymierza małżeńskiego, która jest wspólnotą miłości. Nierozerwalności małżeństwa wymaga także dobro potomstwa, wreszcie trwałe małżeństwo służy dobru duchowemu i materialnemu społeczeństwa. Krótko mówiąc, nierozerwalność małżeństwa wynika z samej natury osobowego aktu oddania się i wzajemnego przyjęcia małżonków, jak również z natury samej instytucji małżeństwa. Nie może zatem budzić wątpliwości fakt, iż w świetle oficjalnej nauki Kościoła osoby żyjące w związkach pozasakramentalnych nie mogą korzystać z sakramentu pojednania i Eucharystii. Utrzymana w tym duchu dyscyplina Kościoła stanowi jedynie odzwierciedlenie racji i zasad teologicznych. Nie jest to więc zakaz li tylko kanoniczny, płynie on z samego prawa Bożego.
Ponieważ żaden ludzki autorytet nie może rozdzielić tego, co Bóg złączył, stąd też powtórne związki małżeńskie są nielegalne, nieważne i w konsekwencji ich prawo do wzajemnego obdarowywania we wszystkich wymiarach ludzkiej egzystencji jest niepoprawne i grzeszne. Na tej podstawie Kościół nie widzi możliwości rozwiązywania pierwszego, ważnie zawartego małżeństwa, i błogosławienia następnego, co stałoby się podstawą do uczestniczenia w sakramentach pokuty i Eucharystii. Niedopuszczanie osób żyjących w związkach niesakramentalnych do Komunii św. nie oznacza, że są oni katolikami „drugiej kategorii” albo, że są to osoby wykluczone z Kościoła czy ekskomunikowane. Ich życie jednak nie odpowiada nauce zawartej w Piśmie Świętym, stąd też uważa się je za „niepełnoprawnych” członków wspólnoty kościelnej. Kościół jednak nie odwraca się od nich, czuje się za nich odpowiedzialny i mówi im o innych – poza możliwością przystępowania do sakramentu pokuty i Eucharystii – formach uczestniczenia w życiu Kościoła, jak np. słuchanie i rozważanie Słowa Bożego, modlitwa, udział w pomnażaniu dzieł miłości i miłosierdzia, przyjmowanie Komunii św. w sposób duchowy, pomoc w orzeczeniu nieważności małżeństwa.
Kościół jednak w pewnych wypadkach dopuszcza do Komunii św. małżonków będących po rozwodzie, a żyjących w nowym związku cywilnym, jeśli ich rozejście się jest moralnie niemożliwe. Jeżeli osoby te godzą się zaprzestać pożycia małżeńskiego (seksualnego) i żyć jak brat z siostrą. Mówimy wtedy o tzw. białym małżeństwie. Oznacza to konkretnie, że gdy mężczyzna i kobieta, którzy dla ważnych powodów – jak na przykład wychowanie dzieci – nie mogąc uczynić zadość obowiązkowi rozstania się, postanawiają żyć w pełnej wstrzemięźliwości, czyli powstrzymać się od aktów małżeńskich, które przysługują jedynie małżonkom. Decyzja o życiu we wstrzemięźliwości seksualnej ze względu na wyższe dobro, jakim jest możliwość przystępowania do sakramentów, jest decyzją o charakterze wyraźnie religijnym. Zakłada ona dojrzałe rozeznanie obu małżonków, że tego pragną, ale też musi to być decyzja podjęta i rozeznana w wierze i w sumieniu każdego indywidualnie. Nie może być nie tylko namawiania, ale musi być proces rozważny i dojrzały; rozpoznany i przyjęty w wierze i w pojednaniu z Bogiem. W tym wypadku Kościół może udzielić im rozgrzeszenia i dopuścić do Komunii. W przypadku takim duszpasterz, zanim podejmie decyzję na korzyść, musi być przekonany o spełnieniu przez zainteresowanych następujących warunków: a) została naprawiona krzywda w stosunku do współmałżonka i małżeństwa sakramentalnego oraz dzieci zrodzonych w tym małżeństwie;b) istnieje moralna pewność, że powstrzymanie się obydwu stron od współżycia seksualnego zostanie zachowane; c) zostanie usunięte niebezpieczeństwo zgorszenia.
Możemy więc powiedzieć, że „białe małżeństwo” umożliwia osobom żyjącym w związkach niesakramentalnych rozgrzeszenie i przyjmowanie Komunii św. Jest to jedyna możliwość, by osoby te na nowo mogły uczestniczyć w pełnym życiu sakramentalnym Kościoła i nie cierpieć na „głód” sakramentów. Zapewne podjęcie takiej decyzji przez osoby żyjące w związkach niesakramentalnych, aby żyć w „celibacie”, „obok siebie”, nie jest łatwe. Wiele jednak małżeństw niesakramentalnych korzysta z tego daru i tej możliwości. Mówią, że otrzymali jakby na nowo darowane życie; cieszą się, że mogą na nowo przystępować do sakramentów świętych. Zapewne decyzja taka wiele ich kosztuje i wymaga wielkiego wysiłku. Mówią jednak, że warto było taką decyzję podjąć, że „celibat” ocalił ich związek nie tylko w wymiarze doczesnym, ale przede wszystkim w wymiarze duchowym. Stwierdzają, że taka decyzja to jakby duchowe odrodzenie i nowo darowane życie. Nie żałują tej decyzji, gdyż zrozumieli, że jeżeli Bóg jest w ich życiu na pierwszym miejscu, to wszystko zaczyna mieć sens, może przynieść radość, pogłębiać życie duchowe i zbliżać do Boga.


www.niedziela.pl/artykul_w_niedzieli.php?doc=ed200430&nr=181
Ostatnio zmieniany: 12 lata temu przez frater.

Odp: Białe małżeństwo – razem a jednak osobno 8 lata, 7 mies. temu #3894

  • sylka1989
  • ( Moderator )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 894
  • Oklaski: 36
Dzięki Eucharystii jest możliwe trwanie w takim małżeństwie
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci, a dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju szczególnie tych co z nikąd nie mają pomocy Amen

Maria Simma

Dusze czyśćcowe mówią, że wielu ludzi dostaje się do piekła, ponieważ za mało ludzi modli się za nich. Przez odmawianie rano i wieczorem poniższej modlitwy odpustowej, wiele dusz uratować można przed potępieniem. Simma widziała pewnego razu takie dusze, których losy ważyły się między piekłem i czyśćcem.

O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twej Niepokolanej, obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi. Serce Maryi pod krzyżem omdlewające, módl się za umierającymi. Amen





Strona o Czyśćcu bardzo polecam i zapraszam ;

czysciec.npx.pl/news.php
  • Strona:
  • 1
Wygenerowano w 0.29 sekundy