Home
Błąd
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
Witamy, Gościu
Nazwa użytkownika Hasło: Zapamiętaj mnie

Dlatego warto żyć
(0 przeglądających) 
  • Strona:
  • 1

TEMAT: Dlatego warto żyć

Dlatego warto żyć 13 lata, 1 miesiąc temu #1007

  • sylka1989
  • ( Moderator )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 894
  • Oklaski: 36
Magda Buczek



magda_buczek.jpg



Jako dziewięciolatka założyła dla dzieci wyznania rzymskokatolickiego pierwsze Podwórkowe Kółko Różańcowe Dzieci, którego celem miało być wspólne spędzanie czasu na modlitwach z różańcem. Według strony internetowej Podwórkowych Kółek Różańcowych Dzieci podobne grupy modlitewne działają w 30 krajach i należy do nich ponad 137 tys. dzieci.

choroba Madzi

Madzia Buczek ma 18 lat, waży 14 kg, cierpi na łamliwość kości. Na skutek niedorozwoju aparatu mowy ma charakterystyczny, jakby dziecinny głos. Ten głos zna już nie tylko cała Polska, ale i kawał świata, bo Madzia na antenie Radia Maryja ma swoje audycje medytacyjno-modlitewne. Ale zanim przez radio zaczęła przyciągać ludzi, przybiegały do niej dzieciaki ze śląskiego podwórka. Chociaż ona biegać z nimi nie mogła. A może właśnie dlatego.

Zanim się urodziła, nikt się Madzi nie spodziewał. Jej rodzice mieli już 15-letnią Olę, przymierzali się do adopcji drugiego dziecka. Lekarze nie dawali im szans na własne. Ale pewnego dnia Pelagia Buczek usłyszała, że jest w ciąży.

Poród był trudny: Magda ułożyła się po turecku. Gdyby nie doświadczony położnik, umarłyby obie: i matka, i dziecko. Na sali zaległa cisza, gdy dziewczynka pojawiła się już na świecie. Nie miała uwapnionej ani czaszki, ani kości od kolan w dół, kolanka były przyrośnięte do brzuszka. Pediatra zawołany na konsultację orzekł: dziecko przeżyje najwyżej pięć dni.

Szóstego dnia rodzice na własne żądanie zabrali Madzię do domu. U małej rozpoznano wrodzoną łamliwość kości. Madzia całe swoje życie spędza na wózeczku i w gipsie. Często jest nim obłożona od barków po palce u nóg. Wtedy może tylko leżeć. Często trwa to miesiącami. Poważnych złamań miała ponad 30.

Dziś, choć prawie dorosła, jest malusieńka. Jej klatka piersiowa ma wielkość jak u trzyletniego dziecka. Organy wewnętrzne rozwijają się normalnie, ale układ kostny nie. Wszystko jest więc ściśnięte jak w puszce – między żebrami a miednicą. To dlatego Magda ma problemy z sercem i płucami. Jeśli złapie infekcję, choruje na zapalenie płuc. Wtedy leczenie ciągnie się jeszcze dłużej: przy kaszlu pękają jej żebra, nóżki wypadają ze stawów. Jej kosteczki tak słabo się trzymają, że mogą się połamać, nawet gdy w pobliżu samochód użyje klaksonu, a ona niechcący się poderwie.

Magda nie może przyjmować żadnych środków przeciwbólowych. Z dwóch powodów: po pierwsze, bo nie ma w co wkłuć igły, gdyż w jej ciele brakuje mięśni. Po drugie, jej organizm nie przyswaja leków. Nastawianie i gipsowanie odbywa się bez znieczulenia. To dlatego jeszcze jako malec przed zabiegiem prosiła lekarzy: jeszcze nie! I wołała: Panie Jezu, dodaj mi siły! Przyjdź i dodaj mi siły! Tak długo Go wzywała, dopóki nie poczuła, że jest gotowa. Bywało, że w czasie zabiegu rozmawiała z lekarzami. Z jednym z nich wdała się kiedyś w takie dysputy, że ten zapytał w końcu: do której ty dziecko klasy chodzisz? – Przecież ja mam dopiero cztery lata! – pokręciła główką z rozbrajającym uśmiechem. (Mira Jankowska, OZON)
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci, a dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju szczególnie tych co z nikąd nie mają pomocy Amen

Maria Simma

Dusze czyśćcowe mówią, że wielu ludzi dostaje się do piekła, ponieważ za mało ludzi modli się za nich. Przez odmawianie rano i wieczorem poniższej modlitwy odpustowej, wiele dusz uratować można przed potępieniem. Simma widziała pewnego razu takie dusze, których losy ważyły się między piekłem i czyśćcem.

O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twej Niepokolanej, obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi. Serce Maryi pod krzyżem omdlewające, módl się za umierającymi. Amen





Strona o Czyśćcu bardzo polecam i zapraszam ;

czysciec.npx.pl/news.php
Ostatnio zmieniany: 13 lata, 1 miesiąc temu przez sylka1989.

Odp: Dlatego warto żyć 13 lata, 1 miesiąc temu #1009

  • sylka1989
  • ( Moderator )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 894
  • Oklaski: 36
Nick Vujicic - Bez rąk, bez nóg, ale za to z Bogiem









Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci, a dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju szczególnie tych co z nikąd nie mają pomocy Amen

Maria Simma

Dusze czyśćcowe mówią, że wielu ludzi dostaje się do piekła, ponieważ za mało ludzi modli się za nich. Przez odmawianie rano i wieczorem poniższej modlitwy odpustowej, wiele dusz uratować można przed potępieniem. Simma widziała pewnego razu takie dusze, których losy ważyły się między piekłem i czyśćcem.

O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twej Niepokolanej, obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi. Serce Maryi pod krzyżem omdlewające, módl się za umierającymi. Amen





Strona o Czyśćcu bardzo polecam i zapraszam ;

czysciec.npx.pl/news.php
Ostatnio zmieniany: 13 lata, 1 miesiąc temu przez sylka1989.
Za tę wiadomość podziękował(a): Piotr38

Odp: Dlatego warto żyć 13 lata, 1 miesiąc temu #1026

  • sylka1989
  • ( Moderator )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 894
  • Oklaski: 36
JANUSZ ŚWITAJ
Jeszcze rok temu prosił o prawo do eutanazji. A w weekend zwiedzał Kraków. - Takich chwil nie miałem od 15 lat - mówi sparaliżowany Janusz Świtaj z Jastrzębia-Zdroju



z5316008N.jpg



- Od czasu wypadku oglądałem świat tylko z okna. Teraz czuję wiatr na twarzy...
Jego historia obiegła całą Polskę: 33-latek sparaliżowany po wypadku motocyklowym poprosił sąd o prawo do eutanazji. Tłumaczył, że boi się chwili, gdy zabraknie mu rodziców, którzy się nim zajmują: karmią go, przewijają, oklepują, żeby nie miał odleżyn. Dzień w dzień od 15 lat.

Ale życie Janusza odmieniło się o 180 stopni. Bo - jak podkreśla - jego losem zainteresowała się Anna Dymna, znana aktorka, szefowa fundacji Mimo Wszystko.

- Dostałem pierwszą w swoim życiu pracę, rodziców odciążyli rehabilitanci i pielęgniarze, przygotowuję się do matury, a w kwietniu fundacja kupiła mi wózek, dzięki któremu mogę wychodzić z domu - mówi Janusz. - Przejechałem nim już całe Jastrzębie wzdłuż i wszerz. Po raz pierwszy od czasu wypadku spędziłem swoje urodziny w parku, a nie jak dotąd w łóżku.

W weekend na zaproszenie fundacji Anny Dymnej Janusz Świtaj przyjechał do Krakowa, aby wziąć udział w dniach integracji "Zwyciężać mimo wszystko". Rodzice spakowali mu torbę, urząd miasta załatwił transport, a fundacja hotel.

- To moja pierwsza wycieczka od 15 lat - mówił ze wzruszeniem. - Od czasu wypadku oglądałem świat tylko z okna. Codziennie widziałem niebo, czasem deszcz. Teraz czuję wiatr na twarzy, patrzę na kościół Mariacki i Sukiennice, oglądam pokaz mody i tańce, a obok są tysiące ludzi. Ciężko w to uwierzyć, ale to prawda.

Tak było w sobotę. Tego dnia Janusz po raz pierwszy od 15 lat był w restauracji. A jego rodzice pierwszy raz od 20 lat wypili razem kawę w kawiarni. - Kiedyś nie myślałem, że zamówienie pomidorówki z makaronem i kurczaka z frytkami może człowiekowi sprawić tyle radości - śmiał się.

Wieczorem do jego hotelowego pokoju zapukały nowe koleżanki, które poznał na Rynku. - One też przyjechały na imprezę fundacji Anny Dymnej. Podobnie jak ja są niepełnosprawne - jeżdżą na wózkach. Gadaliśmy i śmialiśmy się prawie do północy. Przypomniałem sobie, jak to jest mieć przyjaciół - opowiada nam Janusz.

W niedzielę wstał przed siódmą. Rodzice pomogli mu się ubrać i razem z mamą, opiekunką i rehabilitantką, wybrali się w podróż sentymentalną Janusza.

- Byliśmy na Plantach i na Wawelu, posiedzieliśmy też nad Wisłą w miejscach, w których jako 17-letni chłopak byłem ze swoją dziewczyną - zdradził Janusz. - Kilka miesięcy później miałem wypadek.

Wniosku o przyznanie prawa do eutanazji nie wycofał. - Sprawa jest w tej chwili w sądzie drugiej instancji. Ja miałem szczęście, bo spotkałem panią Anię Dymną. Dziś chce mi się żyć! Ale są tysiące ludzi, którzy wegetują w czterech ścianach, bez żadnej nadziei na to, że ich los się poprawi. Nie mogę o nich milczeć. Zwłaszcza teraz, gdy jestem szczęśliwy.
Janusz również prowadzi swoją stronę internetową dla wszystkich którzy tracą sens życia zapraszam do odwiedzenia Janusz Świtaj
Źródło: Gazeta Wyborcza
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci, a dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju szczególnie tych co z nikąd nie mają pomocy Amen

Maria Simma

Dusze czyśćcowe mówią, że wielu ludzi dostaje się do piekła, ponieważ za mało ludzi modli się za nich. Przez odmawianie rano i wieczorem poniższej modlitwy odpustowej, wiele dusz uratować można przed potępieniem. Simma widziała pewnego razu takie dusze, których losy ważyły się między piekłem i czyśćcem.

O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twej Niepokolanej, obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi. Serce Maryi pod krzyżem omdlewające, módl się za umierającymi. Amen





Strona o Czyśćcu bardzo polecam i zapraszam ;

czysciec.npx.pl/news.php
Ostatnio zmieniany: 13 lata, 1 miesiąc temu przez sylka1989.

Odp: Dlatego warto żyć 13 lata, 1 miesiąc temu #1028

  • sylka1989
  • ( Moderator )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 894
  • Oklaski: 36
Fundacja ,,Serce na dłoni'' pomaga ludzią którzy zostali w bardzo trudnej sytuacji choroby i są niezdolni do samozielnego życia ,choroba sprawia że codzienne czynności stają się lada wyzwaniem ich świadectwa są dowodem że mimo kalectwa można się cieszyć pełnią życia tak jak inni

Serce na dłoni


Jesteście tacy sami jak inni tylko częściej upadacie
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci, a dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju szczególnie tych co z nikąd nie mają pomocy Amen

Maria Simma

Dusze czyśćcowe mówią, że wielu ludzi dostaje się do piekła, ponieważ za mało ludzi modli się za nich. Przez odmawianie rano i wieczorem poniższej modlitwy odpustowej, wiele dusz uratować można przed potępieniem. Simma widziała pewnego razu takie dusze, których losy ważyły się między piekłem i czyśćcem.

O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twej Niepokolanej, obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi. Serce Maryi pod krzyżem omdlewające, módl się za umierającymi. Amen





Strona o Czyśćcu bardzo polecam i zapraszam ;

czysciec.npx.pl/news.php

Odp: Dlatego warto żyć 13 lata, 1 miesiąc temu #1030

  • sylka1989
  • ( Moderator )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 894
  • Oklaski: 36
Mała Ellie Challis miała zaledwie półtora roku, gdy zachorowała na sepsę. Lekarze nie mieli wyjścia – musieli amputować jej wszystkie kończyny! Teraz dziewczynka, pomimo okrutnego kalectwa, potrafi cieszyć się życiem.


17732156.jpg


Ellie, która dziś ma 6 lat, już pewnie nie pamięta chwili w której straciła szanse na w pełni normalne życie. Gdy miała zaledwie półtora roczku, zachorowała na sepsę. Lekarze nie mieli wyjścia – aby uratować jej życie musieli amputować części wszystkich czterech kończyn.

Jak czytamy na e-fakt.pl, Ellie wyjątkowo szybko nauczyła się żyć z kalectwem. Pierwsze protezy nóg dostała w wieku trzech lat. Nie potrzebowała długich ćwiczeń, aby nauczyć się z nich korzystać. Nie chciała też, by ją karmić i nauczyła się trzymać łyżkę w kikutach rączek. Bawiła się z siostrą i rówieśnicami, ale niestety nie mogła dotrzymać im kroku. Wtedy, jako pierwsze dziecko na świecie, dostała specjalne sprężynujące protezy dla sportowców. Zaczęła skakać z radości. I tak już zostało.

Niedawno dostała trójkołowy pojazd skonstruowany specjalnie dla niej. Ma specjalnie uformowane pedały, w które dziewczynka może wsunąć protezy nóg i przymocowane do kierownicy tuleje, w które wsuwa kikuty rąk. – Ellie uwielbia na nim jeździć. Bardzo szybko się wszystkiego nauczyła. Teraz po prostu nie można jej powstrzymać – opowiada mama dziewczynki Lisa Challis (36 l.). Największą frajdę sprawia dziewczynce to, że może przewieźć na bagażniku Sophie, swoją siostrę bliźniaczkę.
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci, a dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju szczególnie tych co z nikąd nie mają pomocy Amen

Maria Simma

Dusze czyśćcowe mówią, że wielu ludzi dostaje się do piekła, ponieważ za mało ludzi modli się za nich. Przez odmawianie rano i wieczorem poniższej modlitwy odpustowej, wiele dusz uratować można przed potępieniem. Simma widziała pewnego razu takie dusze, których losy ważyły się między piekłem i czyśćcem.

O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twej Niepokolanej, obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi. Serce Maryi pod krzyżem omdlewające, módl się za umierającymi. Amen





Strona o Czyśćcu bardzo polecam i zapraszam ;

czysciec.npx.pl/news.php

Odp: Dlatego warto żyć 13 lata temu #1392

  • sylka1989
  • ( Moderator )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 894
  • Oklaski: 36
Karłowatość pierwotna to najrzadszy typ karłowatości. Polega on na tym, że ciało jest małe we wszystkich etapach życia. Rzadko wzrost człowieka cierpiącego na to schorzenie przekracza 90 centymetrów. Szacuje się, że na świecie żyje tylko około 100 osób z tym zaburzeniem, 40 z nich w USA. Należą do nich 13-letnia Taylor Marcello i 12-letnia Hannah Kritzeck.

13-letnia Taylor
88547_2011-03-15.jpg



Taylor mierzy 84 centymetry i waży niecałe 8 kilogramów. Dziewczynka jest w wieku, w którym wygląd jest najważniejszy, a bycie innym to największy koszmar. Ile dziewczyn o rozmiarach niemowlaka znacie, które przechodzą przez okres dojrzewania i nie przejmują się płcią przeciwną? Taylor staje się coraz bardziej świadoma, stawia pierwsze kroki w świecie dorosłych. Uczęszcza do normalnej szkoły, przyjaźni się z dziećmi o normalnym wzroście, chodzi na zakupy oraz dyskotekę i usiłuje być przeciętną nastolatką. Poddaje się operacji kręgosłupa. Kiedy świętuje urodziny, jej gośćmi są inne osoby, cierpiące na karłowatość pierwotną. Jej przyjaciółka, Hannah, też boryka się z podobnymi problemami i powoli akceptuje fakt, że jest i zawsze będzie mała. Hannah będzie musiała poddać się tej samej operacji, co Taylor - jednak jeszcze się z tym nie pogodziła.
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci, a dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju szczególnie tych co z nikąd nie mają pomocy Amen

Maria Simma

Dusze czyśćcowe mówią, że wielu ludzi dostaje się do piekła, ponieważ za mało ludzi modli się za nich. Przez odmawianie rano i wieczorem poniższej modlitwy odpustowej, wiele dusz uratować można przed potępieniem. Simma widziała pewnego razu takie dusze, których losy ważyły się między piekłem i czyśćcem.

O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twej Niepokolanej, obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi. Serce Maryi pod krzyżem omdlewające, módl się za umierającymi. Amen





Strona o Czyśćcu bardzo polecam i zapraszam ;

czysciec.npx.pl/news.php

Odp: Dlatego warto żyć 11 lata, 10 mies. temu #2540

  • sylka1989
  • ( Moderator )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 894
  • Oklaski: 36
Nick Vujcic

tutaj
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci, a dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju szczególnie tych co z nikąd nie mają pomocy Amen

Maria Simma

Dusze czyśćcowe mówią, że wielu ludzi dostaje się do piekła, ponieważ za mało ludzi modli się za nich. Przez odmawianie rano i wieczorem poniższej modlitwy odpustowej, wiele dusz uratować można przed potępieniem. Simma widziała pewnego razu takie dusze, których losy ważyły się między piekłem i czyśćcem.

O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twej Niepokolanej, obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi. Serce Maryi pod krzyżem omdlewające, módl się za umierającymi. Amen





Strona o Czyśćcu bardzo polecam i zapraszam ;

czysciec.npx.pl/news.php
  • Strona:
  • 1
Wygenerowano w 0.44 sekundy