Home
Błąd
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
  • Kunena Błąd wewnętrzny: Proszę o kontakt z administratorem serwisu aby rozwiązać ten problem!
Witamy, Gościu
Nazwa użytkownika Hasło: Zapamiętaj mnie
  • Strona:
  • 1

TEMAT: Tunika Pana Jezusa z Argenteuil

Tunika Pana Jezusa z Argenteuil 2 tyg. temu #4583

  • frater
  • ( Admin )
  • Offline
  • Administrator
  • Posty: 1471
  • Oklaski: 8
www.radiomaryja.pl/informacje/tylko-u-nas-red-g-gorny-o-badaniach-naukowych-nad-tunika-z-argenteuil-wyniki-badan-pozwolily-na-sformulowanie-wniosku-iz-tunika-z-argenteuil-jest-autentyczna-suknia-jezusa-z-nazaretu-pod-takim/

Wszystkie wyniki badań pozwoliły na sformułowanie wniosku, iż Tunika z Argenteuil jest autentyczną suknią Jezusa z Nazaretu. Pod takim sformułowaniem podpisał się naukowiec, który jest osobą niewierzącą. Jak sam przyznał w rozmowie ze mną, nie miał żadnej motywacji religijnej. Do badań pchnęła go czysta pasja poznawcza, która charakteryzować powinna wszystkich ludzi nauki – powiedział red. Grzegorz Górny, redaktor tygodnika „Sieci”, w felietonie z cyklu „Spróbuj Pomyśleć” na antenie Radia Maryja.

Męka, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa są ściśle powiązane z relikwiami, które od zawsze były obiektem zainteresowania chrześcijan.

– Tak się składa, że wspólnie z fotografem Januszem Rosikoniem jeździliśmy przez kilka lat po świecie, poszukując w różnych krajach śladów relikwii Chrystusowych, które związane były z Jego męką. Podczas podróży rozmawialiśmy z wieloma naukowcami, często wybitnymi specjalistami w swoich dziedzinach, którzy badali owe materialne pamiątki, które pozostały po Jezusie – akcentował red. Grzegorz Górny.

Felietonista przedstawił historię badań nad Tuniką z Argenteuil.

– W pamięci szczególnie utkwiło mi spotkanie w Paryżu ze światowej sławy genetykiem, członkiem Akademii Francuskiej, który założył Instytut Genetyki Molekularnej. Za cel swych badań obrał on m.in. relikwie przechowywaną od wieków w Bazylice świętego Dionizego pod Paryżem. Chodzi o szatę, którą przez wieki czczono jako ową tunikę bez szwu, którą Jezus miał mieć na sobie w drodze na Golgotę. Do jakich wniosków doszedł profesor? Odkrył, że tunika rzeczywiście była wykonana bez żadnego szwu, a rodzaj skrętu włókien wskazywał, iż suknia powstała na Bliskim Wschodzie. Do barwienia tkaniny użyto tzw. marzany farbiarskiej, która była powszechnie stosowana w czasach starożytnych w basenie Morza Śródziemnego. Na płótnie odnaleziono 115 pyłków należących do 18 gatunków roślin reprezentujących florę śródziemnomorską. Dwie z nich – terebint i tamaryndowiec – są roślinami endemicznymi rosnącymi tylko w Ziemi Świętej. Ustalono, że ślady ludzkiej krwi na tkaninie należą do grupy AB, podobnie jak na innych relikwiach Chrystusowych. Na podstawie analizy par chromosomów ustalono, że krew na szacie należała do osoby płci męskiej. Dokonano badań genetycznych, dzięki którym odkryto, że właściciel tuniki był nosicielem haplotypu J2 posiadający znacznik genetyczny 12F2, co oznacza, że reprezentował typ ludzki najczęściej spotykany wśród Żydów na Bliskim Wschodzie. Na płótnie odnaleziono erytrocyty, które były tak zdeformowane, jakby organizm właściciela szaty był poddawany długotrwałym cierpieniom i przewlekłej agonii. Ponadto odkryto na tkaninie czerwone krwinki strukturalnie złączone z kryształkami mocznika. Świadczy to o występowaniu rzadko spotykanej choroby zwanej hematohydrozją, której objawem jest pocenie się krwią. Jej przyczyną jest ekstremalny poziom stresu wywołany traumatycznym przeżyciem – najczęściej strachem przed śmiercią. Relikwie przekazano do Instytut Optyki pod Paryżem, w którym profesor porównał rozmieszczenie śladów krwi na grzbietowej części Całunu Turyńskiego i Tuniki z Argenteuil. Okazało się, że mapy plam na obu płótnach pokrywają się dokładnie ze sobą. Doprowadziło to uczonych do wniosku, że właściciel Tuniki był tym samym mężczyzną, którego później owinięto w Całun. Uwagę naukowców zwrócił fakt, że najbardziej rozdrapane rany na plecach układały się w pas o szerokości około 20 centymetrów ciągnący się od lewego ramienia, przez środek pleców, aż do prawego biodra. Analiza pozwoliła stwierdzić, że ów ślad spowodował ciężki, podłużny i kanciasty przedmiot, który przez dłuższy czas opierał się na plecach właściciela szaty i ocierał jego poranioną skórę – powiedział gość Radia Maryja.

Redaktor tygodnika „Sieci” przedstawił, do jakich ostatecznych wniosków doszli naukowcy badający Tunikę z Argenteuil.

– Wszystkie wyniki badań pozwoliły na sformułowanie wniosku, iż Tunika z Argenteuil jest autentyczną suknią Jezusa z Nazaretu. Pod takim sformułowaniem podpisał się naukowiec, który jest osobą niewierzącą. Jak sam przyznał w rozmowie ze mną, nie miał żadnej motywacji religijnej. Do badań pchnęła go czysta pasja poznawcza, która charakteryzować powinna wszystkich ludzi nauki – podsumował red. Grzegorz Górny.

Cały felieton red. Grzegorza Górnego z cyklu „Spróbuj pomyśleć” można odsłuchać [tutaj]
www.radiomaryja.pl/multimedia/sprobuj-pomyslec-1477/
.
  • Strona:
  • 1
Wygenerowano w 0.33 sekundy