Pewien kapłan, którego imię nie zachowało się do naszych czasów, sprawował Najświętszą Ofiarę Mszy Świętej, powątpiewając w realną obecność Chrystusa w Eucharystii. W tym momencie postać Zbawiciela, zawieszona na wielkim ołtarzowym krzyżu, poruszyła się. Ręka Chrystusa oderwała się od drewna krzyża i odebrała kielich z ręki kapłana. Ogarnięty przerażeniem kapłan cofnął się od ołtarza i, wpatrzony w cud, gorąco żałował za swój brak wiary. Dopiero wtedy ręka Chrystusa oddała mu kielich.
Na wieść o tym cudownym wydarzeniu wielkie rzesze wiernych z najdalszych stron, zaczęły przybywać do kaplicy w Regensburgu, gdzie miał miejsce cud. Składane dary pozwoliły na zbudowanie w tym miejscu większej, kamiennej kaplicy, przemianowanej następnie na kaplicę Krzyża.
Ostatnio zmieniany: 13 lata, 7 mies. temu przez Filip Nereusz.