W Duszy ludzkiej sieje. Radość życia niszczy, Niweczy nadzieję.
Ty niepewność i obawę, W głębi serca rodzisz. A Dusze wątpiące,
Na zatracenie wodzisz.Nie kuś mnie słabego,
Nie zawracaj w głowie.
Chcę być sługą tylko,
Boga Najwyższego.
A z tobą zły duchu,
Nie mieć nic wspólnego.
Do Boga mojego,
Mam prośbę wielką.
Bądź mi fundamentem,
W życiu nośną belką.
Daj Wiarę silniejszą,
Mój Boże Jedyny.
Bym zawsze Ci ufał,
Oraz chwalił Twe czyny.
Wbrew wszelkiej nadziei,
Miał zawsze nadzieję,
A wola Twa Panie
Niech się zawsze dzieje
Niech się zawsze dzieje, Na ziemi i w Niebie. Zbaw Duszę mą Jezu,
Wieczny odpoczynek racz im dać Panie a światłość wiekuista niechaj im świeci, a dusze wiernych zmarłych niech odpoczywają w pokoju szczególnie tych co z nikąd nie mają pomocy Amen
Maria Simma
Dusze czyśćcowe mówią, że wielu ludzi dostaje się do piekła, ponieważ za mało ludzi modli się za nich. Przez odmawianie rano i wieczorem poniższej modlitwy odpustowej, wiele dusz uratować można przed potępieniem. Simma widziała pewnego razu takie dusze, których losy ważyły się między piekłem i czyśćcem.
O Najłaskawszy Jezu, miłośniku dusz, błagam Cię przez konanie Najświętszego Serca Twego i przez boleści Matki Twej Niepokolanej, obmyj we Krwi swojej grzeszników całego świata, którzy teraz konają i dziś jeszcze umrzeć mają. Serce Jezusa konające, zlituj się nad konającymi. Serce Maryi pod krzyżem omdlewające, módl się za umierającymi. Amen